SIŁA DOBRA: SÓL ZIEMI

Październik 18, 2013

Peter Amsterdam 

TFI jest ruchem, którego członkowie od 45 lat dają świadectwo i zdobywają dusze. Daliśmy świadectwo milionom ludzi, doprowadziliśmy milion dusz do Chrystusa i rozprowadziliśmy niezliczoną ilość publikacji opartych na ewangeliach  w wielu językach. Pracowaliśmy ciężko, aby wypełnić misję, którą dał nam Pan. Misję bycia wiernymi świadkami. Pomimo tego, że nasza liczba nie przekroczyła jeszcze 10,000 członków, pokonaliśmy ogromne wyzwania, przemierzyliśmy cały świat nauczając Ewangelii w ponad 150 krajach.

Przekazywanie nadziei, która jest w nas innym to jeden z naszych największych darów i radości w życiu. Podnoszenie przygnębionych dusz poprzez naszą miłość, radość i ufność w Słowo Boże jest kluczem do tego co czyni nas tym kim jesteśmy. Kiedy ludzie widzą tkwiącą w nas nadzieję, lgną do niej jak do światła w ciemności. Jezus porównał ten wyjątkowy przebłysk życia, który wyróżnia nas wśród innych dzieci tego świata, do soli. Powiedział, „Wy jesteście solą ziemi.” – Maria Fontaine[1] 

Maria i ja jesteśmy wdzięczni za bycie członkami tego ruchu, który pomimo początkowych trudności, błędów i niepowodzeń na swojej drodze, niesie przesłanie Ewangelii tak wielu ludziom. 

Zaprawieni solą

Jako Chrześcijanie staramy się być czynnikami zmiany w życiu innych, a ostatecznie w życiu społeczeństwa. To wiąże się z kłopotami lub podążaniem pod prąd. Nie wszystko co robicie lub cenicie będzie zgodne z istniejącym stanem rzeczy. 

Prawie 10 lat temu, Papież Jan Paweł II przemawiając do studentów o pokonywaniu pokusy przeciętności i konformizmu, powiedział, „Podążając za Chrystusem, Królem ukrzyżowanym, wierzący dowiadują się, że panować znaczy służyć zabiegając o dobro innych. Odkrywają także, że prawdziwe znaczenie miłości wyrażane jest poprzez szczere ofiarowanie siebie samego.” Stwierdził też, że jeśli Chrześcijanin prowadzi życie w takim duchu, staje się „solą ziemi”. „Nie jest to łatwa droga; często sprzeczna z mentalnością innych. A więc wiąże się z podążaniem pod prąd względem panujących powszechnie zachowań i trendów. … tajemnica krzyża uczy sposobu bycia i działania, który jest sprzeczny z duchem tego świata,”  kontynuował Jan Paweł II[2]

Naszym zadaniem, jako Chrześcijan, jest doprawianie świata przyprawą wiary, którą niesiemy. Musimy też zdawać sobie sprawę z tego, że nie każdy lubi albo jest otwarty na świat przyprawiony przekonaniami i wartościami, które różnią się od tych do których przywykł. Niektóre kwestie – w tym wyzwania dla naszej wiary i sprzeciw – są częścią chrześcijańskiego życia. 

W Liście do Kolosan, Paweł powiedział, „Wobec obcych postępujcie mądrze, wyzyskując każdą chwilę sposobną. Mowa wasza, zawsze miła, niech będzie zaprawiona solą, tak byście wiedzieli, jak należy każdemu odpowiadać.”[3] Takie podejście - „wyzyskiwanie każdej sposobnej chwili” w naszym świadectwie dla niewierzących, przy jednoczesnym zadbaniu o to, aby nasza mowa była zarówno miła  i atrakcyjna jak i zaprawiona solą naszej wiary i przykładu chrześcijańskiego - wydaje się być zrównoważone. To według Pawła zapewni nam gotowość na właściwą reakcję wobec każdego, lub jak mówi Piotr „gotowość do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, która w was jest.”[4] 

Mówi się, że „Bóg rozrzucił [pierwszych Chrześcijan] po całym świecie, aby zaprawili solą całą ziemię i oświecili całą ludzkość.”[5] Jak by nie było, sól przez wielu ludzi uważana jest za niezbędny składnik, który wydobywa z jedzenia to co w nim najlepsze. Kiedy Jezus porównał Swoich wyznawców do soli i światła, możemy przypuszczać, że oczekiwał, iż Chrześcijanie zyskają wielu zwolenników, a wiara chrześcijańska stanie się tak konieczna jak sól i światło dla wielu ludzi. To niezwykła misja i niezwykły zaszczyt, że Jezus upoważnia nas do wpływania na innych i do bycia siłą dobra w ich życiu.

 

Sól w Biblii 

Sól odgrywała główną rolę w starotestamentowych ofiarach. W czasach biblijnych, sól wykorzystywano w kilku celach: 

Sól jest niezbędna do życia. Jest to minerał wykorzystywany od czasów starożytnych w wielu kulturach jako przyprawa, konserwant, środek dezynfekujący, składnik ofiar obrzędowych, a także waluta. Biblia zawiera liczne odniesienia do soli. W różnych kontekstach, w użyciu metaforycznym, sól oznacza niezmienność, lojalność, wytrwałość, wierność, użyteczność, wartość i oczyszczenie.[7] 

Pliniusz, rzymski przyrodnik i pisarz żyjący w 1 w., w tym samym czasie co Jezus, napisał w jednej ze swoich encyklopedii, „Nie ma nic bardziej użytecznego niż sól i światło słońca.” 

W starożytnym świecie biblijnym, sól była cennym towarem. Dodawała pokarmom smaku i pikanterii; była ważnym środkiem konserwującym; sól sprawiała też, że ludzie pragnęli czegoś więcej. Jezus chciał, aby Jego uczniowie nadawali światu smaku i pikanterii poprzez Jego nauczanie; aby kultywowali prawdę jaką głosił światu; aby dzięki nim świat pragnął czegoś więcej. … Jeśli będziemy tak czynić jako Jego uczniowie, my także będziemy „światłem świata”. Bycie światłem świata, w przypadku Chrześcijan, oznacza rozprzestrzenianie światła pochodzącego z niebios. Oznacza zwalczanie ciemności wynikającej ze zła i grzechu, a często też ignorancji, uprzedzeń i egoizmu. Im więcej patrzymy na twarz Jezusa, niczym na impresjonistyczny obraz, tym więcej światła możemy dostrzec i tym bardziej zmieniamy się pod jego wpływem. Uczniowie, poprzez swoje uczynki, mają za zadanie oddziaływać na świat dobrem.[8] 

Solą doprawiamy pokarmy poprzez rozrzucenie jej ziarenek na jedzeniu. Analogicznie, Chrześcijanie przyprawiają ziemię poprzez swoje rozproszenie, rozrzucenie na całym świecie, w wielu różnych krajach. Poprzez życie zgodne z Bożą wolą i przykazaniami, Chrześcijanie chronią też ziemię, ponieważ spowolniają rozkład moralności społeczeństwa żyjącego wokół nich.[9]

 

Utrwalanie słonego smaku 

Jezus powiedział, „Dobra jest sól; lecz jeśli sól smak utraci, czymże ją przyprawicie? Miejcie sól w sobie i zachowujcie pokój między sobą.”[10] 

Każdy z nas musi nosić w sobie cechy soli, tak abyśmy mogli przyprawiać świat wokół nas Jego przyprawą. Celem posiadania żywej i głębokiej relacji z Jezusem, manifestowania przykładu chrześcijańskiego i podążania za nauką Jezusa, jak i życia i pracy w jedności z innymi, od zawsze jest bycie „solą ziemi,” częścią „światła świata, miasta położonego na górze,”, które przyciąga ludzi do Pana, aby mogli poznać Go i pokochać, a jeśli będą chcieli, aby pomogli innym czynić to samo.[11] 

Bycie siłą dobra tkwi w każdym z nas. Jesteśmy siłą dobra kochając Boga, pozostając wiernymi wobec Jego Słowa, a także dzieląc się Jego miłością i Słowem z innymi. Starając się żyć zgodnie z wartościami chrześcijańskimi, możemy wypełnić misję jaką Bóg dla nas przygotował, misję bycia przyprawą życia tego świata, przekazywania jej pełnego smaku i znaczenia innym, chronienia dobra, i dzielenia się naszą wiarą – prawdziwą walutą tego świata – z innymi. 

Niech Pan błogosławi wasze życie i umocni wasze świadectwo i misje, tak aby stały się solą ziemi i światłem na drodze innych. Musimy dotrzeć do świata. Istnieją niezliczone sposoby szerzenia dobrych wieści i wywierania pozytywnego wpływu na życie innych, czyli bycie siłą dobra.

 


[1] Maria Fontaine. Opublikowano po raz pierwszy w marcu 2002 r.

[2] Przemówienie na Kongresie Akademickim UNIV Rzym 2002, relacja agencji informacyjnej Zenit z 25 marca 2002 r.

[3] List do Kolosan 4:5-6

[4] 1 List św. Piotra 3:15

[5] David Berg. Opublikowano po raz pierwszy w marcu 1971 r.

[6] Linda Ann Nickerson, „Pochodzenie i znaczenie związku frazeologicznego „sól ziemi”, http://www.helium.com/items/414322-origin-and-meaning-of-salt-of-the-earth.

[7] John L. McKenzie

[8] Ojciec Thomas Rosica, CSB, agencja informacyjna Zenit, 01.02.2012

[9] Wiki Answers.com

[10] Ewangelia wg św. Marka 9:50

[11] Ewangelia wg św. Mateusza 5:13-14

 

 

Copyright © 2024 The Family International