Kształtowanie charakteru

Lipiec 5, 2012

Słowa Jezusa w proroczej wizji

Trudności, na które natrafiasz w życiu, kształtują twój charakter. Posługuję się nimi, by zmienić cię w osobę, jakiej potrzebuję, i jaką ty sam pragniesz być. Wiem, że myślisz, że byłoby ci o wiele lepiej bez trudności, które cię spotykają, i że jedynie utrudniają ci one wypełnianie Mojej woli, jest to jednak kolejna z sytuacji, w których musisz po prostu zaufać Mojej wiedzy.

Nie zawsze stawiam Moją wolę przed tobą, jak talerz ciastek, i mówię: „Oto ona, do roboty!” Często znajduje się ona wyżej i trudno jej dosięgnąć, a poprzez zmagania i wspinaczki, które musisz podjąć, by się do niej dostać, czynię cię tym, kim potrzebujesz się stać.

Mówię to, ponieważ wiem, że wiele z tych trudności i życiowych prób, których doświadczasz, pojawia się, gdy starasz się wypełniać Moją wolę i być takim, jakim pragnę cię widzieć. Dla Mojej chwały umacniasz swoje małżeństwo, wychowujesz dzieci, rozwijasz życie duchowe i świecisz przykładem oraz dajesz świadectwo tym, którzy Mnie nie znają, i często właśnie w tych rzeczach zawodzisz, masz problemy i trudności i czujesz się potępiony.

Czujesz, że pragniesz zrobić wszystko, o co cię proszę, ale życiowe okoliczności krzyżują ci plany i wszystko utrudniają. Ale to nie „życiowe okoliczności” – to Ja. Chcę, byś to zrozumiał, abyś nie czuł się potępiony i abyś się nie martwił. To Ja mówię: „Zdobądź ten szczyt” i Ja zezwalam na deszcze, śniegi i przeszkody, które stają ci na drodze.

Chcę, byś nie ustawał w zmaganiach o odkrycie Mojej woli, pozwalam jednak po drodze zaistnieć problemom i trudnościom, które są Moimi narzędziami w twoim życiu. Cóż innego sprawia, że jesteś pokorny i bezbronny i zależny ode Mnie? Cóż innego daje ci nauczki, które powinieneś ponieść? Wiem, że czasem pragniesz, by przeszkody i wyzwania, które stawiam przed tobą, były bardziej zróżnicowane, nieco bardziej zrozumiałe, logiczne i łatwiejsze do przezwyciężenia niż te, które spotykają cię w rzeczywistości i wydają się nie pasować do tego, o co cię proszę.

Wiem, że pragniesz, by twoje rany i straty pochodziły jedynie z misyjnej linii frontu, linii frontu twojej posługi dla Mnie, a nie były związane z trudnościami i błędami w życiu osobistym, z małżeństwem, dziećmi, wątpliwościami, słabościami, a nawet nękającymi cię grzechami. Lecz jeśli coś trudnego pojawia się w twoim życiu, wiedz, że mam pewien powód, by na to pozwolić, i nie jest to wyjątek od Mojej obietnicy, mówiącej, że pewnego dnia wszystko, nawet to, co wydaje się negatywne i niezbyt pomocne, zadziała na twoją korzyść.

Wiem, że zmagasz się z tymi nużącymi problemami i trudnościami i pragniesz, by zniknęły, abyś mógł skupić się na większych, lepszych i na pozór szlachetniejszych sprawach, jednak Mój plan zakłada, że musisz pokonać te przeszkody, które dziś napotykasz, jakiekolwiek one są i skądkolwiek pochodzą, i nie męczyć się czynieniem dobra ani nie czuć się potępionym na myśl o źródle lub powodach tych trosk.

Jeśli miałbym pozwolić, by ominął cię ten kielich – kielich wszystkich życiowych prób, wszystkich wstydliwych zmagań – nigdy nie rozwinąłbyś się tak, jak powinieneś i nigdy nie byłbyś dla innych pocieszycielem, doradcą ani opoką, którymi możesz być teraz.

Pamiętaj, że długie bitwy niosą często długotrwałe zwycięstwa. Problem być może nie zniknie z dnia na dzień, może jednak stracić na sile, w miarę jak wzrośnie twoje zrozumienie i wiedza o tym, jak walczyć. Niektóre zwycięstwa osiąga się stopniowo, krok po kroku odzyskując teren, aż zauważy się, że stoi się samemu na polu bitwy, rozgromiwszy i pokonawszy wrogów.

Ten rodzaj zwycięstwa ma w sobie o wiele mniej powabu niż szybkie rozstrzygnięcia i szybkie happy endy. Długotrwałe, bolesne zmagania, przedłużające się bitwy z niezbyt atrakcyjnymi wrogami męczą twoje ciało. Chciałbyś walczyć z czymś, co wydaje ci się tego warte, co dałoby ci powód do dumy, co przyniosłoby ci korzyść.

Jednak bez doświadczeń nie ma świadectw. Gdyby nie te uciążliwe trudności i wyzwania, twoja wiara nie zostałaby sprawdzona. Efektownie jest pokonać olbrzyma, potrzeba jednak pokory, cierpliwości i wytrwałości, by wyplenić zwykłe chwasty.

Czujesz się jak wielki wojownik, gdy walczysz z gigantami zła i grzechu i pokonujesz ich, jednak, gdy brudny i spocony musisz trudzić się w ogródku, w kółko wyrywając chwasty i na nowo sadząc inne rośliny, czujesz się jak nieudacznik. Niewiele powstało pieśni lub poematów na temat zmagań ogrodników, a jednak jest to taka sama walka jak wspaniałe, szybkie zwycięstwa z legend – a pod niektórymi względami nawet szlachetniejsza.

W życiu powołuję cię do obu tych rodzajów bitew i nie możesz wychwalać Mnie za jedne, a narzekać na pozostałe. Musisz zrozumieć, że jesteś zobowiązany, by walczyć z całej swojej mocy.1 Zsyłam ci wielkie, efektowne bitwy, by sprawdzić twoją wiarę i odwagę, poddaję cię jednak również długim, nużącym, wprawiającym w zakłopotanie zmaganiom, by sprawdzać twoją siłę, determinację i uczyć cię pokory. Cały czas w Mojej mądrości formuję z ciebie lepszego wojownika, który jest gotów do bitwy, małej lub wielkiej, atrakcyjnej lub nie, i który wygra w każdych okolicznościach.

Jestem twoim przewodnikiem w wierze i doskonalę ją, zaufaj Mi więc i zwróć się do Mnie, i wiedz, że nie pozwolę ci cierpieć ani chwili dłużej, niż będzie to konieczne. Jeśli wypełnisz swoje obowiązki, twoja wiara się wzmocni, dzięki doświadczeniom rozwiniesz się i dojrzejesz, a gdy w stosownym czasie cię wyzwolę, będziesz czysty niczym złoto.

Przykro mi, że musisz zmagać się tyle z życiowymi próbami, których końca nie możesz się doczekać. Współczuję ci, ponieważ wiem, że są one trudne i że w chwili obecnej nie sprawiają ci radości. Mam jednak nadzieję, że gdy zrozumiesz powody, dla których zezwalam na takie wydarzenia, będziesz mógł wysławiać Mnie w nich i pozwolisz, by Moja radość żyła w tobie, bez względu na problemy i trudności.

Mógłbyś zmniejszyć ilość bojów, godząc się na mniejsze korzyści. Sięgając po wysokie cele, zdajesz się mówić Mi, że pragniesz jak największych zysków ze swojej inwestycji. Mierzysz wysoko, robisz, co w twojej mocy, by spełnić to, o co cię prosiłem, i możesz spodziewać się, że zrobię to, co do Mnie należy i stawię się z Moimi błogosławieństwami, nagrodami i cudami.

W gruncie rzeczy podziwiam cię za to, że decydujesz się na te bitwy i potyczki, choć bywają one trudne i nużące. Wiem, że prawdopodobnie nie patrzysz na siebie w ten sposób, ponieważ gdyby zależało to od ciebie, o wiele bardziej wolałbyś po prostu ich nie doświadczać. Lecz z Mojej perspektywy postrzegam cię jako dzielnego, chętnego, skłonnego do poświęceń i wartego wielkiej nagrody.

Wysławiaj Mnie poprzez każde trudne przeżycie i poczytuj sobie za pełną radość, ilekroć spadają na ciebie różne doświadczenia. Wiedz, że to, co wystawia twoją wiarę na próbę, rodzi wytrwałość.2 Ten werset każe poczytywać sobie za pełną radość nie tylko udział w bitwach w imieniu sprawiedliwości, lecz także zmagania z różnymi doświadczeniami, które mogą oznaczać twoje własne błędy lub niektóre dokuczliwe życiowe utrudnienia.

Proces wzrastania i nabywania doświadczenia może być czasem bolesny, jednak jego rezultat jest przepiękny. Naucz się więc być szczęśliwym nawet w obliczu trudności, ponieważ nie wszystkie one znikną. Choć odniesiesz zwycięstwa i na zawsze pozostawisz w przeszłości niektóre problemy, wciąż będziesz trafiał na nowe wyzwania i czasem będziesz musiał przyjąć zwycięską postawę nawet wtedy, gdy sytuacja się nie zmienia. Ja jednak jestem potężniejszy niż kłopoty i jeśli skierujesz na Mnie serce i oczy, również możesz żyć ponad nimi i nie pozwalać im odbierać sobie radości.

A gdy poczujesz się zmęczony, przyjdź do Mnie, a Ja dam ci wytchnienie i pociechę. Nieważne, czy czujesz, że bój, w który ruszyłeś, jest godny czy też nie, Moja miłość do ciebie się nie zmienia. Walcz w Moim imieniu i z Moją siłą, wiedząc, że na końcu przyjdzie zwycięstwo, ponieważ je obiecałem.

Tekst opublikowany po raz pierwszy w marcu 2006 roku. Uaktualniony i opublikowany na nowo w maju 2012 roku.

[1] Pokusa nie nawiedziła was większa od tej, która zwykła nawiedzać ludzi. Wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść, lecz zsyłając pokusę, równocześnie wskaże sposób jej pokonania, abyście mogli przetrwać. – 1 List do Koryntian 10:13

2 List św. Jakuba 1:2-3

Cytaty biblijne pochodzą z Biblii Tys. (Poznań: Wydawnictwo Pallottinum, 2000 r.)

 

Copyright © 2024 The Family International